O mnie
Cześć,
Nazywam się Przemek Nowak, jestem trenerem personalnym i właścicielem Papaj Gym. Moja przygoda ze sportem zaczęła się już w gimnazjum, kiedy odkryłem pasję do kulturystyki. Szybko zacząłem łączyć trening siłowy z rywalizacją w zawodach sylwetkowych oraz zgłębianiem wiedzy na temat prawidłowego odżywiania.
Moje zaangażowanie i determinacja przyniosły efekty: w 2014 roku zostałem Mistrzem Polski w Kulturystyce, a wcześniej zdobyłem tytuł V-ce Mistrza Polski w 2012 roku i brązowy medal w 2010 roku. Jednak osiągnięcia to tylko część mojej drogi. Największą pasją stał się dla mnie rozwój jako trener personalny, co potwierdzają liczne certyfikaty, w tym Międzynarodowy Certyfikat IFBB, certyfikat Instruktora Kulturystyki i Rekreacji Ruchowej PAS oraz certyfikat Sylwetka.org.
W Papaj Gym z ogromnym zaangażowaniem przekazuję swoją wiedzę i doświadczenie. Specjalizuję się w budowaniu sylwetki, cross treningu, dietetyce i suplementacji. Prowadzę również treningi fitness, funkcjonalne, obwodowe, siłowe i wytrzymałościowe. Moją misją jest pomoc każdemu, kto pragnie osiągnąć swoje cele i poprawić jakość życia poprzez sport.


Zacznij
Dzisiaj
Zacznij dzisiaj swoją drogę do lepszej kondycji i zdrowszego stylu życia. Umów się na konsultację ze mną, aby razem rozpocząć transformację swojego ciała i umysłu!
-Przemysław Nowak-
Opinie

Przyjście na pierwszy trening było dla mnie trudne. Miałem sporą nadwagę: ze spaceru wracałem zawsze spocony, plecy bolały mnie już nawet w samochodzie, szukanie ubrań to był koszmar. Ciągle czułem zmęczenie. …
…
Najgorsze było to, że nie nadawałem się do spędzania aktywnie czasu z moim synem – zapomnij o graniu w nogę – nie byłem dla niego dobrym przykładem i ta świadomość nie dawała mi spać. Co mogłem mu pokazać w sporcie? Jak zamawiać nocnego burgera?
Wybrałem siłownię, bo chciałem przywrócić mojemu ciału elementarną sprawność. Przed przyjściem obawiałem się, że zrobię sobie krzywdę, że będę samotnym grubasem na macie w gronie zadbanych ludzi i że nie będę w stanie ćwiczyć dłużej niż 5 minut.
Na pierwszym treningu w PapajGym poznałem kilka osób z podobnymi problemami, pomogła mi tutaj bardzo otwarta atmosfera. Trener pomógł mi z doborem ćwiczeń, bo ciało stawiało mi wiele ograniczeń. W końcu, przeszedł ze mną spokojnie przez cały trening ucząc co robić i jak to robić. I tak zostałem na dłużej. Minęło trochę ponad rok. Z synem chodzimy na tenisa, bo moje nogi nie palą już żywym przy bieganiu ogniem jak kiedyś. Na treningach robię 4 przysiady, ale z obciążeniem 110kg na plecach. Trenują ze mną silniejsi, ale to 110kg jest moje.

Do Przemka trafiłem w nieciekawym momencie mojego życia. Po pandemii ważyłem 152 kg i ze sportem miałem tyle wspólnego że czasem oglądałem mecze w telewizji. Początki były ciężkie, problem z podniesieniem samego gryfu. …
…
Teraz wyciskanie ponad 100kg nie robi wrażenia. Po 3 latach treningów z Przemkiem mogę powiedzieć że nauczyłem się dyscypliny, pojawiła się świadomość własnego ciała.

Mogę śmiało polecić Przemka jako trenera, samo jego podejście, wsparcie, zainteresowanie jest w 100% autentyczne i wiem ze robi super swoja robotę. Ma strasznie dużą wiedze na tle fizjologi, anatomii …
…
i całych przygotowaniach do zawodów
Oj od czego tu zacząć… Pojawiłem się na siłowni PapajGym w czerwcu 2017 do pracy na recepcje jak i same treningi jako podopieczny, bo siłownia bardzo przypadła mi do gustu ponieważ nie była typową siłownia tylko miała klimat i zupełnie inne podejście na tle maszyn czy ciężarów.
Do współpracy z Przemkiem zgłosiłem się już we wrześniu i działaliśmy 😈 Udało Nam się osiągnąć super wyniki sylwetkowe, ale nasze drogi się rozeszły aż do Marca 2019. Tylko współpraca nie trwała długo bo zaledwie do sierpnia tego samego roku.
Jak to zawsze mówią do trzech razy sztuka dlatego na siłownie wróciłem po raz kolejny w 2021 w październiku i ponownie zaczęliśmy współpracę od stycznia 2022, a mieliśmy jej dużo, ponieważ zaniedbałem się pod kątem nie tylko sylwetkowym (Przewaga tłuszczu i wody ale jakiś tam kształt sylwetki był) Ale również dużymi problemami z odcinkiem piersiowym na plecach co było spowodowane problemami ze stożkami rotatorów które przyczyniały się do tego problemu… z którym walczyliśmy przez cały 2022. Ale pod koniec roku znów pojawiły się plany na start w zawodach sylwetkowych tylko w Męskiej sylwetce! Dlatego w styczniu zaczęliśmy gwałtowna redukcje i był tylko jeden cel ZAWODY!
Oczywiście nie obyło się bez problemów, bo musieliśmy bardzo rygorystycznie podejść w moim przypadku bo na tamtem moment mój organizm trzymał dużo wody co utrudniało Nam robotę. Dlatego wtedy zmieniliśmy wszystko o 180 stopni i co dało Nam pożądany efekt w postaci wyników: Sopot (debiut) 🏅 Puchar Bałtyku. Seniorzy 🏅 Debiutanci 🥈 Mistrzostwa Wielkopolski. 🥉 Puchar Polski. 6 miejsce
Cala redukcja trwała od stycznia do października i po całym sezonie startowym usłyszałem najlepsze słowa jakie mogłem… „Jestem z Ciebie dumny ze tak długo wytrzymałeś” Przemek doskonale widział ile serca i wysiłku wkładam w przygotowania jak i Debiut na scenie Dlatego dużo znaczą dla mnie te słowa na koniec samej redukcji ❤️
Jak to mówią do trzech razy sztuka, ale w tym przypadku tak tez było! Dobrze Przemek kiedyś wspomniał ze nie miałem „dorosłej świadomości do startów” i tutaj miał 100% racji. A na ten moment nie powiedzieliśmy ostatniego słowa i przygotowujemy się do sezonu na 2025 w którym mamy dużo większe oczekiwania.
Napisz do mnie
Kontakt
Wybierz opcje współpracy oraz pakiet który ciebie interesuje i napisz do mnie wiadomość!
- ul. Kawęczyńska 36, 03-772 Warszawa
- +48 733 444 011
- papaj.trener@gmail.com